Prezydent USA i premier Kanady ogłosili wstrzymanie zapowiadanych 25-procentowych ceł na 30 dni. Podobną decyzję podjęto również ws. Meksyku. "Z jednej strony na pewno chodzi o uszczelnianie granic, natomiast z drugiej strony mam wrażenie, że chodzi też o przygotowanie państw sąsiadujących ze Stanami Zjednoczonymi, państw w regionie, do dostosowywania się do nowych oczekiwań Waszyngtonu. To jest tutaj kluczowe, a nie to, ile Trumpowi udało się uzyskać w tych ostatnich dniach przy pomocy groźby ceł" - mówił w rozmowie z Bogdanem Zalewskim na antenie Radia RMF24 Andrzej Kohut, amerykanista, prowadzący "Przegląd zagraniczny" w Radiu RMF24.