Jednym z naszych postulatów jest wprowadzenie rejestru agresorów. Gdybyśmy mieli wprowadzony taki rejestr, wiedzielibyśmy jadąc na daną wizytę, że pacjent jest agresywny i jechałaby z nami policja. Koledzy na pewno pomagają. Może byłoby trochę później, ale trzeba ponosić konsekwencje popełnionych czynów. To jest bardzo często najbardziej przemawiające do agresorów, a nie kwestie próśb i gróźb, bo to nie działa" - mówił w rozmowie z Marcinem Jędrychem na antenie Radia RMF24 Tomasz Kubiak, Wojewódzki Koordynator Ratownictwa Medycznego Państwowej Straży Pożarnej woj. zachodnipomorskiego, ratownik medyczny i wykładowca.