Bez udziału sądu i wiedzy samych internautów prezes Urząd Komunikacji Elektronicznej ma rozstrzygać, czy zablokować jakieś treści w sieci. Według "Dziennika Gazety Prawnej", ministerstwo cyfryzacji dodało do projektu ustawy, która ma wdrażać akt o usługach cyfrowych, procedurę blokowania treści w internecie. "To jest nadregulacja o wiele dalej idąca niż założenia samej dyrektywy unijnej, czyli aktu o usługach cyfrowych. Mamy przykład popsutego prawa, spóźnionego prawa, nie słuchania konsultacji społecznych, takiego over regulation i na koniec jeszcze bardziej obniżenia zaufania do zmian w prawie, które mogłyby być rzeczywiście jakimś punktem wyjścia do lepszej ochrony użytkowników" - mówiła w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 Sylwia Czubkowska, dziennikarka technologiczna.