W świetle rosnących spekulacji dotyczących możliwości wysłania polskich wojsk na Ukrainę, zarówno premier Donald Tusk, jak i szef MSZ Radosław Sikorski, wyraźnie zaprzeczyli takim planom. "Próba wysłania wojsk polskich do Ukrainy, moim zdaniem z punktu widzenia tego, co się dzieje za wschodnią granicą, jest nieuzasadnione. To przede wszystkim dlatego, że polska armia jest wroga armii rosyjskiej i jeżeliby Wojsko Polskie pojawiłoby się w Ukrainie, byłaby to prowokacja w stosunku do Putina, który mógłby podjąć wszelkie działania przeciwko naszym siłom zbrojnym i przeciwko NATO" - mówił w rozmowie z Krzysztofem Urbaniakiem na antenie Radia RMF24 gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych oraz były wiceminister obrony narodowej.