Są też przypadki takie jak w Mjanmie, gdzie badania pokazują, że Facebook odegrał bardzo istotną rolę w podżegania do konfliktu i przemocy przeciwko ludności Rohingya. Tam też dochodziło do ludobójstw na masową skalę, też miliony osób uciekało. Nic nie wskazuje na to, żeby rzeczywiście media społecznościowe taką pozytywną rolę odgrywały. Jest to raczej narzędzie, które może być wykorzystywane nie tylko w dobrym, ale również w złym celu — mówił w rozmowie z Marcinem Jędrychem na antenie Radia RMF24 dr hab. Dominik Batorski, socjolog internetu z Uniwersytetu Warszawskiego.