Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział intensyfikację zakupów systemów obrony przeciwlotniczej oraz zwiększenie wsparcia dla producentów dronów. Działania te mają na celu ochronę infrastruktury energetycznej przed spodziewaną falą rosyjskich ataków w sezonie jesienno-zimowym.

REKLAMA

W obliczu zbliżającej się zimy władze Ukrainy podejmują zdecydowane kroki, by zabezpieczyć kraj przed kolejną falą rosyjskich ataków na infrastrukturę energetyczną. Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że priorytetem jest zakup dodatkowych systemów obrony przeciwlotniczej małego i średniego zasięgu oraz zwiększenie finansowania dla krajowych producentów dronów. Koordynacją tych działań ma zająć się Rustem Umierow, szef Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy.

"Poleciłem sekretarzowi (Umierowowi) skoordynować działania rządu, administracji obwodowych i firm energetycznych w celu zakupu dodatkowych systemów obrony przeciwlotniczej oraz zwiększenia wsparcia dla producentów dronów. Priorytetem jest zestrzeliwanie Shahedów" - podkreślił Zełenski po spotkaniu z przedstawicielami władz cywilnych i wojskowych.

Przygotowania do sezonu zimowego obejmują przede wszystkim regiony położone w pobliżu linii frontu, ale działania zabezpieczające prowadzone są na terenie całego kraju. Oprócz wzmacniania obrony przeciwlotniczej, Ukraina przygotowuje rezerwowe źródła zasilania na wypadek rosyjskich ataków z powietrza.

Drony kluczowe w rosyjskich atakach

Rosja coraz częściej wykorzystuje w atakach na Ukrainę drony-kamikadze typu Shahed-131 i Shahed-136, znane w rosyjskiej wersji znane jako Gierań-2. Bezzałogowce te, produkowane w Iranie i montowane również w Rosji, są wykorzystywane do masowych ataków na infrastrukturę energetyczną i obiekty cywilne.

Shahed-136, będący większym i bardziej zaawansowanym modelem, może przenosić głowicę bojową o wadze około 40 kilogramów i pokonywać dystans nawet do 2,5 tysiąca kilometrów. Mniejszy Shahed-131 ma zasięg do 900 kilometrów. Drony te są trudne do wykrycia i zestrzelenia, zwłaszcza gdy atakują w dużych grupach.

Według ukraińskich władz, masowe użycie dronów Shahed i Gierań ma na celu przeciążenie systemów obrony przeciwlotniczej oraz ataki na cele cywilne. Uderzenia tego typu nasiliły się szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy Rosja dąży do zakłócenia dostaw energii elektrycznej i ogrzewania na Ukrainie.

Prezydent Ukrainy poinformował, że trwają również działania mające na celu zakup systemów przeciwlotniczych za granicą. W realizację tych zamówień zaangażowane są ukraińskie firmy oraz dyplomacja. "Oczekuję dużej aktywności ukraińskich dyplomatów w tej sprawie" - zaznaczył Zełenski.

W najbliższym czasie planowana jest kolejna narada z udziałem ukraińskich producentów uzbrojenia, w tym systemów przeciwlotniczych i bezzałogowców.

W ostatnich miesiącach Rosja nasiliła ataki z użyciem dronów. Liczba takich maszyn używanych przez Rosjan w jednym ataku sięga nawet kilkuset sztuk na dobę.