Kreml unika spotkania przywódcy Federacji Rosyjskiej Władimira Putina z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, bo boi się, że takie spotkanie podważyłoby wizerunek Putina w kraju - ocenił amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną w najnowszym raporcie.

REKLAMA

ISW przypomniał, że w piątek minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow udzielił wywiadu amerykańskiej telewizji, w którym stwierdził, że obecnie nie ma planów spotkania Władimira Putina z Wołodymyrem Zełenskim. Podkreślił, że Putin spotka się, "gdy będzie gotowy plan szczytu". Dodał, że obecnie plan ten gotowy nie jest.

Putin jednak nie spotka się z Zełenskim?

Zdaniem amerykańskiego think tanku wywiad Ławrowa miał wyjaśnić zachodnim odbiorcom, dlaczego nie dojdzie do spotkania Putina z Zełenskim w terminie oczekiwanym przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

W ocenie analityków rosyjskie władze obawiają się, że dwustronne spotkanie Putina z Zełenskim mogłoby podważyć wewnętrzne uzasadnienie Putina dla wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Także rosyjski niezależny portal Wierstka, powołując się na rozmówców z Kremla, twierdzi, że Putin i jego doradcy obawiają się negatywnych konsekwencji wizerunkowych spotkania z Zełenskim.

Zdaniem ISW władze usiłują jednocześnie nie narazić się opinii publicznej, która została uwarunkowana przez propagandę do zaakceptowania jedynie pełnego zwycięstwa Rosji na Ukrainie, a także odsunąć dalsze sankcje nakładane przez Stany Zjednoczone, które mogłyby wpłynąć na zdolność Rosji do kontynuowania wysiłków wojennych.

Ławrow: Zełenski jest nielegalnym prezydentem Ukrainy

ISW przypomniał, że argument, jakim posługują się rosyjskie władze, by przerzucić winę za brak spotkania na Ukrainę, to domniemany brak legitymacji demokratycznie wybranego rządu Ukrainy. Podczas piątkowego wystąpienia w amerykańskiej telewizji Siergiej Ławrow zapytał, jak Rosja może spotykać się z osobą "podającą się za przywódcę", fałszywie sugerując, że Zełenski pełni swoją funkcję nielegalnie.

Wcześniej zaś szef rosyjskiego MSZ kwestionował również legalność ukraińskich urzędników i ich uprawnienia do podpisania porozumienia pokojowego z Rosją. Podobne poglądy wyrażali również inni rosyjscy politycy, w tym choćby deputowani zasiadający w komisji spraw zagranicznych i komisji obrony Dumy Państwowej. Rosyjscy urzędnicy wielokrotnie podważali legalność prezydentury Zełenskiego. Był to element ciągłych wysiłków mających na celu usprawiedliwienie wojny Rosji z Ukrainą i odwrócenie uwagi od odmowy Rosji udziału w negocjacjach.

Instytut Studiów nad Wojną w najnowszej analizie zwrócił uwagę na jeszcze jedną konsekwencję postawy Rosjan. Odrzucając legalność Zełenskiego, Rosja może po czasie - używając tego samego argumentu - wycofać się z jakiegokolwiek podpisanego w przyszłości porozumienia pokojowego.