25 stycznia koncerny Pfizer i BioNTech mają powrócić do pierwotnego harmonogramu dostaw szczepionek przeciwko Covid-19 do Unii Europejskiej, a 15 lutego rozpoczną się zwiększone dostawy preparatu. Taka informacja przekazana została w oficjalnym komunikacie na stronach BioNTechu. Wcześniej Pfizer zapowiedział, że konsorcjum zmniejszy tymczasowo dostawy szczepionek do Europy.

REKLAMA

Planowane zmniejszenie dostaw preparatu Comirnaty do państw UE koncern wytłumaczył chęcią znaczącego zwiększenia produkcji: podał, że będzie starał się wyprodukować w tym roku 2 mld dawek szczepionki, a więc o 700 mln więcej, niż pierwotnie zakładano.

Mowa była o ograniczeniu dostaw przez trzy do czterech tygodni.

Ostatecznie konsorcjum zapowiedziało, że do pierwotnego harmonogramu wróci już 25 stycznia.

"Pfizer i BioNTech opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek w drugim kwartale" - zaznaczyło konsorcjum w komunikacie opublikowanym na stronach BioNTechu, dodając, że konieczne jest w związku z tym przeprowadzenie teraz "pewnych modyfikacji procesów produkcyjnych".

"W rezultacie w naszym zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dawek dostarczanych w nadchodzącym tygodniu. Wrócimy do pierwotnego harmonogramu dostaw do Unii Europejskiej począwszy od 25 stycznia, a dostawy zostaną zwiększone począwszy od 15 lutego" - zapowiedzieli producenci szczepionki Comirnaty.

Podkreślili także, że dzięki temu są "w stanie dostarczyć w pełni zadeklarowaną liczbę dawek szczepionki w pierwszym kwartale i znacznie więcej w drugim kwartale".

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Jak zapisać się na szczepienie przeciw Covid-19? [PORADNIK]

Poniedziałkowa dostawa szczepionek Pfizer/BioNTech do Polski będzie mniejsza o 40 procent

Jak przekazał natomiast na antenie TVN24 szef kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego Michał Dworczyk, w związku z planami Pfizer/BioNTech do Polski trafi w najbliższy poniedziałek o 40 procent mniej dawek preparatu Comirnaty.

"My usłyszeliśmy - i była to ustnie przekazana informacja - że będzie to o 40 procent mniejsza dostawa w najbliższy poniedziałek. Co do innych dostaw jeszcze nie mamy informacji" - stwierdził Dworczyk.

"Przyjdzie 60 procent, taka była informacja przekazana nam telefonicznie" - dodał.

"Deklaracja składana również telefonicznie przez przedstawicieli firmy Pfizer mówiła o 3-4 tygodniach, potem, w kolejnych tygodniach, te dostawy miały być zwiększone, tak aby pierwszy kwartał zakończyć tą samą liczbą szczepionek, która była zakładana" - relacjonował dalej szef KPRM.

Podkreślił, że "cała Unia została zaskoczona w godzinach wczesnoporannych tą informacją".