Przeszczep komórek fotoreceptorów przywrócił myszom z upośledzonym wzrokiem zdolność widzenia. O sukcesie eksperymentu naukowców z University College London pisze w najnowszym numerze czasopismo "Nature". Myszom przeszczepiono na siatkówkę oka niedojrzałe pręciki, które pobrano od młodych osobników. Po sześciu tygodniach okazało się, że pracują normalnie.

Wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców UCL Institute of Ophthalmology sugerują, że przeszczep fotoreceptorów może w przyszłości pomóc odzyskać wzrok ludziom, którzy utracili go w wyniku różnych chorób na przykład cukrzycy, degeneracji plamki żółtej, czy zwyrodnienia barwnikowego siatkówki.

W opisanym na łamach "Nature" eksperymencie, niedojrzałe pręciki, pobrane z oczu młodych myszy, przeszczepiono do oczu starszych osobników, u których te fotoreceptory już nie działały. Po upływie sześciu tygodni komórki te utworzyły na siatkówce biorców niezbędne połączenia i mogły przekazywać sygnały do ich mózgu. Myszy odzyskały zależną od pręcików zdolność widzenia w ciemności. Potwierdziły to eksperymenty w nieznacznie oświetlonym labiryncie.

W kolejnych etapach badań naukowcy UCL zamierzają sprawdzić, czy podobny przeszczep będzie skuteczny także w przypadku umożliwiających widzenie w kolorze czopków. Chcą też przetestować możliwość wykorzystania w tym celu embrionalnych komórek macierzystych. Ewentualny sukces tych badań może otworzyć drogę do zastosowania podobnych metod w leczeniu ludzi.