Nawet 5 tysięcy osób mogło zginąć w katastrofalnej powodzi, która kilka dni temu nawiedziła Wenezuelę - szacują władze tego kraju. Kataklizm pozbawił dachu nad głową co najmniej 150 tysięcy Wenezuelczyków. Na pomoc przybyli ratownicy między innymi ze Stanów Zjednoczonych, Meksyku i Kuby. Jest to największa klęska żywiołowa, jaka dotknęła Wenezuelę w tym stuleciu.

Wiadomości RMF FM 08:30