Australijscy naukowcy twierdzą, że wyjaśnili tajemnicę "Trójkąta bermudzkiego”. Ich zdaniem znikanie bez śladu niektórych statków można tłumaczyć naturalnymi procesami - zatapiać statki mogą gigantyczne bąble z metanem, uwalniającym się ze złóż na dnie morza.

David May i Joseph Monaghan z uniwersytetu w Melbourne przeprowadzili nawet specjalne symulacje komputerowe, które wykazały, że w wyniku wybuchu na powierzchni morza bąbli z metanem statki traciły równowagę, a potem tonęły.

W tej teorii istnieje jednak pewna luka. Nikt nigdy nie widział... eksplozji gazowych bąbli. Nikt zatem nie jest w stanie stwierdzić jak mogą być one duże.

15:35