Wydawałoby się, że szpilki na Giewoncie zostały już tak obśmiane, że nikomu nie przyjdzie do głowy wyruszać na ten szczyt w tak nieodpowiednim obuwiu. Okazuje się jednak, ze inwencja turystów nie zna granic. Dzisiaj na szlaku na Giewont nasz reporter spotkał wędrujących w sandałkach, a nawet w klapkach.