W słowackich Tatrach pod kołami kolejki wąskotorowej zginął 10-letni niedźwiedź. O wypadku poinformował słowacki Tatrzański Narodowy Park (TANAP).

REKLAMA

Wydarzenie miało miejsce w sobotę. 10-letni samiec wpadł pod kolejkę w pobliżu przystanku Stara Leśna.

Tuż przed kolizją maszynista zobaczył na torach dwa niedźwiedzie, ale nie zdołał uniknąć zderzenia.

200-kilogramowe truchło niedźwiedzia utknęło pod pojazdem i w jego wyciągnięciu pomogli pracownicy parku. Teraz zostanie ono prawdopodobnie obiektem muzealnym.

"Kolejka łączy ludzi, ale dzieli zwierzęta i przecina ich drogi migracyjne za samicami. Od teraz w TANAP (słowacki odpowiedni Tatrzańskiego Parku Narodowego - przyp. red.) mamy jednego znaczącego genetycznie niedźwiedzia mniej" - skomentował park na Facebooku.