Szwajcarska delegacja podczas wizyty w Waszyngtonie przekazała prezydentowi Donaldowi Trumpowi wyjątkowe prezenty - kilogramową, spersonalizowaną sztabkę złota oraz złoty zegarek biurkowy marki Rolex. Według portalu Axios gest ten miał na celu przekonanie amerykańskiego przywódcy do obniżenia ceł nałożonych na szwajcarskie towary.
- Szwajcarska delegacja wręczyła Donaldowi Trumpowi luksusowe prezenty - sztabkę złota i zegarek Rolex, licząc na obniżenie amerykańskich ceł.
- Trump przyjął upominki w imieniu biblioteki prezydenckiej, co pozwoliło uniknąć naruszenia prawa.
- W efekcie USA obniżyły cła na szwajcarskie towary, a Szwajcaria zadeklarowała złagodzenie barier handlowych i większe inwestycje w Stanach Zjednoczonych.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
Podarowana sztabka złota została oznaczona liczbami 45 i 47, co odnosi się do numerów kadencji prezydenckich Trumpa. Wartość prezentu przekracza 130 tysięcy dolarów. Jak podkreśla Axios, Trump jest znany z zamiłowania do tego typu gestów, a okazałe upominki często robią na nim duże wrażenie.
Swiss bribe @realDonaldTrump with $130,000 gold bar (and a Rolex clock) to get tariffs reduced. pic.twitter.com/xJcl7kTDl5
KremlinTrollsNovember 17, 2025
Trump przyjął szwajcarskie prezenty w imieniu swojej biblioteki prezydenckiej, co - według urzędników Białego Domu - pozwoliło uniknąć naruszenia amerykańskiego prawa dotyczącego przyjmowania darów przez urzędników państwowych. Axios przypomina, że wcześniej prezes Apple, Tim Cook, wręczył Trumpowi grawerowany szklany dysk z 24-karatową złotą podstawą, upamiętniający inwestycję firmy w USA wartą 100 miliardów dolarów.
Komitet Olimpijski USA podarował prezydentowi zestaw pamiątkowych medali z igrzysk w Los Angeles, a rząd Kataru - odrzutowiec Boeing 747 o wartości 400 milionów dolarów. Dodatkowo różne korporacje i osoby prywatne przekazały około 300 milionów dolarów na budowę sali balowej połączonej z Białym Domem.
Dotychczas ulubionym prezentem Trumpa był upominek od Apple, jednak - jak przyznał jeden z urzędników w rozmowie z Axios - Szwajcarom udało się przebić ten gest.
Ofensywa dyplomatyczna małego europejskiego państwa przyniosła oczekiwany efekt. W piątek rząd USA ogłosił obniżenie stawek celnych na towary ze Szwajcarii z 39 do 15 procent. W zamian Szwajcaria zobowiązała się do złagodzenia barier handlowych, a szwajcarskie firmy zadeklarowały zwiększenie inwestycji w Stanach Zjednoczonych.
Przedstawiciel USA ds. handlu, Jamieson Greer, ogłosił w piątek porozumienie w sprawie ceł ze Szwajcarią, podkreślając skuteczność negocjacji prowadzonych przez prezydenta Trumpa. Niezrównane negocjacje prezydenta Trumpa nadal przynoszą korzyści Amerykanom - stwierdził.