To pierwsza taka pielgrzymka papieża Franciszka od powrotu ze szpitala. W sobotę Ojciec Święty po raz pierwszy od tego czasu opuścił Watykan i niespodziewanie nawiedził rzymską bazylikę Matki Boskiej Większej.

REKLAMA
  • Papież Franciszek po raz pierwszy od powrotu ze szpitala opuścił Watykan
  • W przeddzień Niedzieli Palmowej modlił się przed obrazem Salus Populi Romani, składając bukiet białych kwiatów.
  • Jest to trzecia niespodzianka od papieża w tym tygodniu, po wizycie brytyjskiej pary królewskiej i odwiedzinach bazyliki Świętego Piotra.
  • Franciszek wychodzi z izolacji po ciężkim zapaleniu płuc

Watykan podał, że w przeddzień Niedzieli Palmowej papież modlił się przed obrazem Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego). Franciszek złożył bukiet białych kwiatów w bazylice Santa Maria Maggiore.

This is how the Pope was seen during his visit to the Basilica of Santa Maria Maggiore on the eve of Holy Week. ANSA/ Nina Fabrizio pic.twitter.com/F1WkW876nP

romereportsApril 12, 2025

Codzienne niespodzianki papieża

To już trzecia w tym tygodniu niespodzianka ze strony Franciszka, wracającego powoli do zdrowia po ciężkim zapaleniu płuc, w trakcie którego - jak przyznali lekarze - mógł umrzeć. Wcześniej papież przyjął w Watykanie brytyjską parę królewską, a także odwiedził bazylikę Świętego Piotra.

Kiedy 23 marca opuszczał po ponad pięciu tygodniach leczenia Poliklinikę Gemelli podjechał samochodem pod bazylikę Matki Bożej Większej i - nie wychodząc z auta - przekazał kwiaty z prośbą o ich złożenie.

W sobotę wczesnym popołudniem Franciszek udał się do bazyliki i - jak ogłosił Watykan w komunikacie - w przeddzień Niedzieli Palmowej i inauguracji Wielkiego Tygodnia modlił się przed obrazem Matki Bożej.

Bazylikę tę Franciszek odwiedza zawsze w ważnych momentach swojego pontyfikatu, był w niej przed każdą swoją pielgrzymką i po jej zakończeniu.

Wielki Tydzień z udziałem papieża?

Papież przygotowuje się do uroczystości Wielkiego Tygodnia, choć nie wiadomo, czy i w jakiej formie będzie w nich uczestniczył. Zauważalna poprawa stanu jego zdrowia daje nadzieje na to, że pojawi się choć na chwilę podczas mszy w Niedzielę Palmową.

Mszę inaugurującą Wielki Tydzień na uroczyście udekorowanym placu Świętego Piotra odprawi dla tysięcy wiernych z całego świata argentyński kardynał Leonardo Sandri, subdziekan Kolegium Kardynalskiego.

Nie wiadomo, czy Franciszek przybędzie na plac w jej trakcie tak, jak zrobił to nieoczekiwanie tydzień wcześniej na zakończenie mszy dla osób chorych i pracowników służby zdrowia.

Na razie, jak wyjaśnił Watykan, nie ma żadnych prognoz dotyczących uroczystości Wielkiego Tygodnia. Ich tradycyjny program począwszy od Wielkiego Czwartku został ogłoszony, ale bez wskazania, kto będzie przewodniczył mszom i nabożeństwom. Wyznaczeni zostaną do tego kardynałowie z Kurii Rzymskiej.

Droga Krzyżowa w Koloseum bez Ojca Świętego

Są natomiast nadzieje, że Franciszek obecny będzie w najważniejszych momentach, zwłaszcza podczas ogłoszenia wielkanocnego orędzia i Urbi et Orbi w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Wykluczyć należy udział papieża w Drodze Krzyżowej w Koloseum wieczorem w Wielki Piątek, bo nie może być narażony na chłód. Nie było go tam, również w obawie o jego zdrowie, przed rokiem.

Tegoroczne uroczystości Wielkiego Tygodnia będą wyjątkowe nie tylko ze względu na stan Franciszka, ale przede wszystkim odbywać się będą w ogłoszonym przez niego Roku Świętym, w obecności tysięcy pielgrzymów przybyłych z całego świata z tej okazji.

Decyzje dotyczące ewentualnej obecności papieża, jak wynika z przekazywanych mediom informacji, mają być podejmowane na bieżąco, z dnia na dzień. Watykaniści odnotowują zarazem, że jest on na pewno zmęczony izolacją, w jakiej musiał przebywać dłuższy czas. Po czwartkowej wizycie w bazylice biuro prasowe podkreśliło, że był zadowolony z tego, że mógł spotkać się z ludźmi.

Archiprezbiter bazyliki Świętego Piotra kardynał Mauro Gambetti powiedział dziennikarzom: "Rekonwalescencja trwa, a stan papieża poprawia się. To są znaki stałej poprawy, która bardzo nas cieszy. Mamy nadzieję, że wróci szybko".