Funkcjonariusz policji został zabity przez nożownika, który zaatakował w stolicy Belgii, Brukseli. Napastnik został postrzelony.

REKLAMA

Do ataku nożownika doszło na dworcu kolejowym w północnej Brukseli.

Zginął 25-letni policjant, drugi został ranny.

Agencja AP podaje, że napastnik dostał postrzelony przy drugi patrol, który zdołali wezwać zaatakowani funkcjonariusze. Nożownik został raniony w nogi i brzuch - podaje belgijski "Le Soir".

Dziennik podaje, że prokuratura nie wyklucza, iż był to zamach terrorystyczny.

"Le Soir" pisze także, że mężczyzna stawił się w południe na posterunku w Evere. Oświadczył, że ma zamiar przeprowadzić atak na policję. Następnie został przewieziony do szpitala na badania psychiatryczne, a następnie zwolniony.

Niektóre belgijskie media podają, że w trakcie ataku miał krzyczeć "Allahu Akbar".

Nie podano jak dotąd żadnych informacji dotyczących jego tożsamości i motywów działania.

Annelies Verlinden, belgijska minister spraw wewnętrznych napisała na Twitterze, że atak jest straszliwym dramatem. Zapewniła, że śledzi z bliska sytuacje i pozostaje w kontakcie ze służbami i burmistrzem Brukseli. "Ta przemoc jest niedopuszczalna" - dodała.

Quel drame horrible. Cet vnement me brise le cur. Mes penses vont avant tout aux proches, aux membres de la zone de police et l'ensemble de la police.

AnneliesVlNovember 10, 2022