Lech Wałęsa został wczoraj wypisany z kliniki kardiologicznej w Houston. W piątek były prezydent przeszedł tam zabieg wszczepienia rozrusznika serca. Mój stan zdrowia znacznie się poprawił. Od dawna nie czułem się tak dobrze - stwierdził Wałęsa.

Cieszę się, że nie potrzebowałem teraz transplantacji serca - dodał były prezydent. Lekarze zalecili mu aktywny tryb życia i specjalny program ćwiczeń.

Z Houston Lech Wałęsa zamierza udać się do Meksyku na konferencję młodzieży z całego świata. Zamierzam pracować intensywniej niż kiedykolwiek, aby pomagać ludziom na całym świecie. Dyktatorzy i prześladowcy powinni nadal mnie się obawiać - powiedział.

Klinika Methodist Debakey Heart and Vascular Center, w której Wałęsa przeszedł zabieg, to światowej sławy placówka kardiochirurgiczna, której założycielem jest wybitny kardiochirurg prof. Michael DeBakey - twórca m.in. metody bypassu. W 1996 r. prof. DeBakey kierował zespołem operacyjnym, który wykonał skomplikowany zabieg ratujący życie ówczesnemu prezydentowi Rosji Borysowi Jelcynowi.