Dokładnie dziewięć miesięcy po obaleniu rządzącego krajem przez 23 lata, prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego, Tunezyjczycy poszli do urn. Zadecydują dziś o składzie konstytuanty. Zgromadzenie ma w ciągu roku ma opracować nową konstytucję, przeprowadzić wybory parlamentarne oraz wybrać tymczasowego prezydenta.

7,3 miliona uprawnionych do głosowania Tunezyjczyków będzie mogło wybrać kandydatów spośród 1500 list partyjnych. Ściśle proporcjonalny system głosowania został przyjęty, by chronić małe partie, od początku rewolucji w Tunezji powstało około 100 tego typu formacji politycznych.

Według sondaży, faworytem wyborów jest Partia Odrodzenia o umiarkowane islamistycznych poglądach Jak deklaruje jej przewodniczący, "partia jest już gotowa do kierowania rządem jedności narodowej, jeśli tunezyjski naród obdarzy ją zaufaniem".

Styczniowe wydarzenia w Tunezji były kolebką arabskiej wiosny.