Jeden z najważniejszych przemytników waranów, które są w Tajlandii pod ochroną, został zatrzymany w środkowej części kraju. Policja przechwyciła ponad 200 jaszczurek, które miały być przewiezione do Chin, gdzie trafiłyby na talerze.

To jeden z głównych kłusowników. Jest profesjonalistą - powiedział przedstawiciel tajskiej policji Kiattisak Bamrungsawat. Według niego, schwytany przemytnik należy do osób, które najlepiej wiedzą, w jaki sposób łapać te wielkie jaszczurki. Warany zazwyczaj trafiają do Chin i Wietnamu. Mieszkańcy tych krajów jedzą te gady - wyjaśnił Kiattisak.

Zatrzymanemu mężczyźnie, który planował przemycić jaszczurki przez Laos do Chin, grożą cztery lata więzienia i ok. 40 tys. bahtów grzywny (ok. 1 tys. euro). W zeszłym tygodniu celnicy z lotniska w Bangkoku udaremnili przemyt setek zwierząt z zagrożonych gatunków, w tym węży, pająków i jednych z najrzadszych na świecie żółwi.