29-letni Polak został oskarżony o włamanie do domu Madonny - poinformowała londyńska policja. Gwiazdy w momencie włamania nie było w mieszkaniu. Według brytyjskich mediów artystka razem z dziećmi była w Stanach Zjednoczonych na pogrzebie swojej babci.

Rzecznik policji powiedział, że Grzegorza M. aresztowano w centrum Londynu. W niedzielę postawiono mu zarzut włamania. Mężczyzna nie ma w wielkiej Brytanii stałego miejsca zamieszkania.

Bulwarowy dziennik "The Sun" pisze, że Polak już wcześniej nachodził piosenkarkę.