Pierwsza gonitwa z bykami w Pampelunie na szczęście obeszła się bez ofiar. Co prawda, pędzące zwierzęta przewróciły kilku śmiałków na ziemię, ale - zdaniem pracowników Czerwonego Krzyża - nie doszło do poważniejszych wypadków. Od 1911 roku, gdy rozpoczęto prowadzenie statystyk, w biegach z bykami poniosło śmierć 15 osób.

Składające się z sześciu byków stado w ciągu 2,5 minuty przemierzyło trasę o długości ponad 800 metrów. Na korzyść uczestników działał fakt, iż żadne ze zwierząt nie oddzieliło się od stada. W takcie wieczornej korridy, byki uczestniczące w rannej gonitwie zostaną stracone.

Doroczne pościgi są organizowane w ramach uroczystości ku czci świętego Fermina. W harmonogramie uroczystości nie może zabraknąć parad, tańców i koncertów. Jednak najbardziej oczekiwanym momentem są gonitwy byków.