Od dziś w tym niemieckim landzie obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu między godziną 22 a 5 rano. Władze kraju związkowego chcą w ten sposób zaostrzyć walkę z alkoholizmem młodzieży.

Zakaz obowiązuje w sklepach, kioskach i na stacjach benzynowych. Popierają go policjanci i organizacje walczące z pijatykami wśród młodzieży.

Przeciw jest głównie związek gromadzący stacje paliwowe. Ich zdaniem nowy przepis zagraża nawet 15 000 miejsc pracy, bo w nocy ludzie głównie kupują alkohol, a przy tym zawsze biorą coś więcej. Teraz być może nocne dyżury będą musiały być zlikwidowane.