Ma 42 lata, kosztował 300 funtów i nigdy nie był serwisowany. Chodzi o najstarszy działający kolorowy telewizor na Wyspach Brytyjskich. Jego właściciel, 69-letni Derek Willis twierdzi, że id 1968 roku musiał jedynie… wymieniać baterie w pilocie.

Ojciec dwójki dzieci kupił swój odbiornik marki Mitshubishi, kiedy miał 27 lat, kilka miesięcy po tym, gdy telewizja BBC zaczęła nadawać w kolorze - pisze "The Sun". Po uwzględnieniu inflacji, dziś zapłaciłby za niego 3858 funtów. Za takie pieniądze mógłby dziś kupić 55-calowy telewizor plazmowy obsługujący technologię 3D.

W ciągu ponad 70 tys. godz., przez jakie działał telewizor, Wills obejrzał w nim m.in. lądowanie na Księżycu, upadek muru berlińskiego, dwie inwazje na Irak i 11 mistrzostw świata w piłce nożnej.

Odbiornik był jedynym telewizorem w jego rodzinie przez ponad czterdzieści lat, dopóki w ubiegłym roku Wills nie kupił dodatkowo nowego telewizora plazmowego. Teraz stary model CT2217BM stoi u niego w sypialni.