12 osób zginęło, a blisko 30 zostało rannych w wybuchu samochodu pułapki w dzielnicy Bagdadu zamieszkanej głównie przez szyitów - poinformowało źródło w irackim MSW. Do eksplozji doszło w pobliżu targu i sklepu z pieczywem w dzielnicy Abu Dszir.

Irackie siły bezpieczeństwa zostały postawione w stan gotowości w poniedziałek, po zabiciu w Pakistanie przez amerykańskie siły specjalne przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena. Miejscowe władze mówią, że spodziewają się odwetowych ataków lokalnych grup mających powiązania z Al-Kaidą.

Irak, jak pisze Reuters, stał się głównym polem działań Al-Kaidy po rozpoczętej w 2003 roku pod dowództwem USA inwazji na ten kraj w celu obalenia Saddama Husajna. W ostatnich latach liczba aktów terroru znacznie spadła w Iraku, lecz rebelianci wciąż dokonują zamachów. Irackie siły bezpieczeństwa często oskarżają o nie Al-Kaidę.