​Unijni ministrowie do spraw środowiska porozumieli się nad ranem w Luksemburgu w sprawie pakietu klimatycznego "Gotowi na 55", który ma pomóc obniżyć emisje gazów cieplarnianych do 2030 roku o co najmniej 55 proc. w porównaniu z 1990 rokiem. Ma też zapewnić neutralność klimatyczną UE do 2050 roku.

Pakiet został trochę poprawiony w porównaniu do tego, który przedstawiła Komisja Europejska. Ministrowie zgodzili się ostatecznie na wprowadzenia zakazu produkcji samochodów spalinowych od 2035 roku.

Niektóre kraje chciały, żeby przesunąć te datę na 2040, ale ostatecznie ustalono klauzulę rewizyjną w 2026 roku. Wówczas sprawa ma wrócić i zostanie przeanalizowane, czy samochody hybrydowe lub pojazdy na paliwa neutralne pod względem emisji CO2 będą spełniały cel klimatyczny, czyli czy będą mogły być produkowane.

Polska podkreślała przede wszystkim problem kosztów społecznych pakietu.

Ministrowie ustalili także, że Społeczny Fundusz Klimatyczny, który ma pomóc najbardziej zagrożonym ubóstwem energetycznym, będzie wynosić 59 mld euro. Będzie można z niego finansować np. obniżenie podatków czy opłat energetycznych.

Pakiet trafi teraz do ostatecznych uzgodnień z Parlamentem Europejskim. 

Opracowanie: