- Jestem bardzo zadowolony z zaproszenia do Rosji w przyszłym roku - przyznał brytyjski premier po spotkaniu z prezydentem Dimitrijem Miedwiediewem podczas szczytu G20 w stolicy Korei Południowej. David Cameron dodał, że zaproszenie przyjął.

Jak pisze agencja Reutera, zaproszenie to wyraźny znak poprawy stosunków między krajami, które wyraźnie ochłodziły się po zabójstwie w Londynie Aleksandra Litwinienki, byłego funkcjonariusza rosyjskich tajnych służb .

W 2007 roku władze rosyjskie odrzuciły brytyjski wniosek o ekstradycję podejrzanego o otrucie Litwinki radioaktywnym izotopem polonu jego dawnego kolegi ze służby Andrieja Ługowoja. Według Moskwy, ekstradycja byłaby sprzeczna z konstytucją.

W odwecie laburzystowski rząd wydalił z Londynu czterech rosyjskich dyplomatów, a Moskwa zrobiło to samo wobec dyplomatów brytyjskich. Władze rosyjskie szykanowały też brytyjską placówkę kulturalną - British Council, która zamknęła dwa oddziały w Petersburgu i Jekaterynburgu.

Następnym krokiem było nałożenie przez Londyn sankcji na Moskwę i zerwanie kontaktów brytyjskiego wywiadu z rosyjskimi służbami specjalnymi.