Porywisty wiatr mocno daje się we znaki Czechom. Najbardziej wieje w rejonie czesko-polskiego pogranicza. Wichura osiąga tam prędkość do 110 kilometrów na godzinę. Czescy synoptycy wydali ostrzeżenie meteorologiczne, które będzie obowiązywać do wieczora na północy kraju.

W Karkonoszach, Górach Izerskich, a także Rudawach na granicy z Niemcami, prędkość wiatru przekracza 100 km/h. Ratownicy odradzają wycieczki w wyższe partie gór.

W przypadku wiatru należy szczególnie sobie uświadomić, że nie tylko jest ograniczony ruch, ale także obniża się odczuwalna temperatura. Wystarczy, że wieje z prędkością około 20 kilometrów na godzinę i natychmiast odczuwa się o jakieś 10 stopni mniej ciepła, niż panuje wokół - powiedział szef górskich służb w Czechach, Jirzi Brożek.

Porywom towarzyszą rekordowe jak na początek listopada temperatury; w większości miejsc Republiki Czeskiej jest od 17 do 19 stopni Celsjusza.