Wśród amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli w katastrofie śmigłowca w Afganistanie, byli komandosi z elitarnej jednostki Navy Seals. Tej samej, która na początku maja zabiła Osamę bin Ladena - poinformowała telewizja CNN. Śmigłowiec rozbił się w nocy z piątku na sobotę we wschodnim Afganistanie. Zginęło 31 żołnierzy amerykańskich i siedmiu afgańskich komandosów.

Maszyna prawdopodobnie została zestrzelona przez rebeliantów. Według amerykańskiej stacji, żołnierze, którzy zginęli w katastrofie, nie brali jednak udziału w likwidacji szefa Al-Kaidy.