Osiem noworodków jest umierających po tym, jak pijana pielęgniarka podała im zbyt duże dawki antybiotyku. Do zdarzenia doszło w szpitalu w bułgarskim mieście Ichtiman. Przed placówką doszło do protestów oburzonych mieszkańców miasta.

O całym zdarzeniu piszą w dzisiejszych wydaniach bułgarskie gazety. Po przedawkowaniu przez pijaną pielęgniarkę antybiotyku dzieci dostały wysokiej gorączki oraz gwałtownych drgawek. Przerażone matki wpadły w panikę. Wezwały lekarzy na pomoc, a mieszkańców miasta do marszu protestacyjnego na szpital.

Policji udało się z dużym trudem zapobiec gwałtownym protestom. Pielęgniarka została zawieszona w swych obowiązkach, natomiast stan dzieci, ofiar jej tragicznej pomyłki, jest bardzo ciężki. Maleństwa walczą o życie - powiedział jeden z lekarzy.