"Mam nadzieję, że będzie to ustawa przełomowa" - tak o projekcie dotyczącym Krajowej Rady Sądownictwa mówił na konferencji prasowej szef Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemar Żurek. Dokument przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować PKW. Żurek przedstawił też nowego wiceministra. Został nim Sławomir Pałka.
Szef ministerstwa wskazał, że KRS przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować Państwowa Komisja Wyborcza.
PKW ma weryfikować zgłoszenia kandydatów, organizować wysłuchania publiczne, przygotowywać karty do głosowania, a także zliczać oddane głosy i ogłaszać wyniki wyborów.
Wysłuchanie publiczne ma być transmitowane i nagrywane. Nawet jeżeli ktoś nie będzie mógł w tym brać udziału, to będzie mógł zobaczyć, jak wyglądają osoby, które mają zasiąść w Krajowej Radzie Sądownictwa - mówił minister.
Założenie podstawowe, kto może kandydować, czyli kto może zasiąść w KRS, jeśli zostanie wybrany? Sędzia z co najmniej 10-letnim stażem orzeczniczym, w tym co najmniej 5-letnim w sądzie, w którym obecnie orzeka. Wiemy o tym, że jest to organ konstytucyjny, organ, który będzie zajmował się najważniejszymi sprawami w wymiarze sprawiedliwości, więc chcemy, żeby tam były osoby z pewnym niedużym, ale jednak doświadczeniem pracy w sądzie - stwierdził Żurek.
Do Krajowej Rady Sądownictwa będą mogły kandydować osoby, które były awansowane z udziałem KRS w obecnym jej kształcie. To właśnie ten kompromis - dodał Żurek.
Kandydatów - jak kontynuował - będą mogły zgłosić grupy czynnych sędziów, a także Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych i Krajowa Rada Notarialna. Pamiętajmy, że system wymiaru sprawiedliwości, to naczynia połączone. Bez adwokatów, radców prawnych i notariuszy system nie mógłby funkcjonować, więc kandydatów mogą zgłaszać te podmioty - wyjaśnił.
Głosowanie ma być przeprowadzane w formie papierowej. Każdy sędzia będzie mógł oddać głos maksymalnie na 15 kandydatów "zgodnie z przyjętym w ustawie parytetem reprezentacji poszczególnych sędziów".
Sędzia rejonowy będzie mógł wybrać jednego kandydata KRS-u z Sądu Najwyższego. Można powiedzieć, że demokracja będzie bardzo powszechna - zaznaczył Żurek.
Kandydaci, którzy otrzymają największą liczbę głosów w poszczególnych grupach, będą wygrywać. Kto z Sądu Najwyższego otrzyma największą liczbę głosów, jeśli będzie to jedna osoba, to ona właśnie zostanie tą, która zasiądzie w KRS (...). Ważne, że każdy sędzia będzie miał tę samą siłę głosu - podkreślił.
Kadencja nowej KRS rozpocznie się dzień po ogłoszeniu wyników wyborów.
Minister wskazał, że KRS ma być otwarta na społeczeństwo - według Żurka - zapewni to Rada Społeczna. Ten organ ma być powołany na 4-letnią, równoległą do KRS kadencję. Rada ma doradzać przy rozpatrywaniu i ocenie kandydatów na sędziów i asesorów, a także zapewniać czynny udział organizacji obywatelskich i zawodowych w procesie oceny kandydatów.
W składzie Rady mają się znaleźć osoby wskazane przez: Naczelną Radę Adwokacką, Krajową Radę Radców Prawnych, Krajową Radę Notarialną, Krajową Radę Komorniczą, Radę Główną Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Krajową Radę Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym, Radę Działalności Pożytku Publicznego - trzech przedstawicieli organizacji pozarządowych.
Przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury prof. Krystian Markiewicz ocenił, że propozycja powołania Rady Społecznej pokazuje otwieranie się sądownictwa i zapewnienie w nim udziału "czynnika obywatelskiego".
Zaznaczył, że wszystko to, co było kwestionowane przez prezydenta Andrzeja Dudę, zostało z projektu usunięte. Dodał, że jeśli prezydent Karol Nawrocki podpisze proponowaną ustawę, to "przywrócona zostanie normalność", a prezydent "będzie miał okazję do tego, żeby móc powoływać sędziów w sposób legalny".
Szef Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego przy ministerstwie prof. Marek Safjan stwierdził, że projekt ustawy o KRS jest "krokiem w kierunku stworzenia nowej, prawidłowej i zgodnej z konstytucją instytucji, która gwarantuje funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości i jego niezależności".
Prof. Safjan zaznaczył, że zmiana przepisów dotyczących KRS jest konieczna, aby inna propozycja resortu, tzw. ustawy praworządnościowej miała szansę na urzeczywistnienie, "ponieważ musi być ciało, które będzie wprowadzało poprawne konstytucyjnie procedury mianowania sędziów".
Minister zaapelował do wszystkich sił politycznych o zjednoczenie przy uchwaleniu w Sejmie tej ustawy. Podkreślił, że w obecnej sytuacji wojny na Ukrainie i trudnej sytuacji międzynarodowej Polacy powinni się jednoczyć i "powinni mieć silne państwo".
To silne państwo to sprawnie działający wymiar sprawiedliwości. Więc ta ustawa jest kolejnym krokiem do tego, żebyśmy mieli dzisiaj silne państwo. I tutaj apeluję do wszystkich sił politycznych, żebyśmy się zjednoczyli przy uchwaleniu tej ustawy - powiedział.