Od 1 stycznia 2026 roku nauczycieli czekają kolejne podwyżki wynagrodzeń. Projekt ustawy budżetowej przewiduje wzrost płac o 3 proc. Propozycja ta budzi jednak mieszane uczucia w środowisku, które oczekiwało bardziej znaczących zmian.

REKLAMA

  • Projekt budżetu na 2026 rok przewiduje 3 proc. wzrost wynagrodzeń nauczycieli.
  • Minimalna kwota bazowa dla nauczycieli ma wynieść 5 597,86 zł.
  • Minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego wzrosną od 155 do 186 zł brutto.
  • Średnie wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego przekroczy 10 tys. zł brutto.
  • Związki zawodowe domagają się wyższych podwyżek i powiązania pensji z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce.
  • Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada prace nad nowym systemem automatycznych podwyżek.
  • Więcej informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

W projekcie ustawy budżetowej na 2026 rok znalazły się zapisy dotyczące wzrostu wynagrodzeń nauczycieli - zaznacza serwis superbiz.se.pl. Od 1 stycznia przyszłego roku pensje nauczycieli mają wzrosnąć o 3 proc. Kwota bazowa, na podstawie której wyliczane są płace, ma wynieść 5 597,86 zł, co oznacza wzrost o 163,04 zł w porównaniu do obecnego poziomu.

Minimalne wynagrodzenie zasadnicze - nowe stawki

Zgodnie z projektem, minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli z wykształceniem wyższym i przygotowaniem pedagogicznym wzrosną w 2026 roku od 155 do 186 zł brutto. Oznacza to, że:

  • nauczyciel początkujący otrzyma około 5 308 zł brutto (wzrost o 119 zł),
  • nauczyciel mianowany - około 5 469 zł brutto (wzrost o 159 zł),
  • nauczyciel dyplomowany - około 6 397 zł brutto (wzrost o 186 zł).

Dla nauczycieli początkujących przewidziano dodatkowy wskaźnik, który ma zapewnić im pełny 3-proc. wzrost wynagrodzenia średniego.

Średnie wynagrodzenia nauczycieli w 2026 roku

Projekt budżetu zakłada, że średnie wynagrodzenia nauczycieli będą się kształtować następująco:

  • nauczyciel początkujący: 6 872,47 zł,
  • nauczyciel mianowany: 8 060,92 zł,
  • nauczyciel dyplomowany: 10 300,06 zł.

Warto podkreślić, że średnie wynagrodzenie to wskaźnik służący do analizy wydatków na płace, a nie kwota, którą nauczyciel otrzymuje "na rękę".

Krytyka środowiska nauczycielskiego

Proponowane 3-proc. podwyżki wywołały niezadowolenie wśród nauczycieli i związków zawodowych. Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się 10-proc. wzrostu wynagrodzenia zasadniczego oraz powiązania pensji nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. Związkowcy podkreślają, że proponowany wzrost to jedynie waloryzacja odpowiadająca prognozowanej inflacji, a nie realna podwyżka.

Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że od 2023 do 2026 roku pensje nauczycieli wzrosły łącznie o ponad 40 proc. Wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer potwierdziła, że w 2026 roku przewidziano 3-proc. podwyżki dla całej budżetówki i zaznaczyła, że na większe podwyżki nie ma obecnie przestrzeni. MEN zapowiada także prace nad systemem automatycznych podwyżek oraz nową ustawą o Karcie Nauczyciela, która ma uwzględnić postulaty środowiska nauczycielskiego.