Katastrofa samolotu F-16 w Radomiu i śmierć oficera Wojska Polskiego wstrząsnęła krajem. Na tragedię podczas próby do Air Show zareagowali rządzący.
Prezydent RP Karol Nawrocki napisał na X:
"Dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość o katastrofie samolotu F-16, w której zginął polski pilot. Składam najszczersze wyrazy współczucia Najbliższym. Wieczny odpoczynek racz Mu dać, Panie".
Premier Donald Tusk oddał cześć rodzinie pilota:
"W katastrofie samolotu F-16 zginął polski pilot. Cześć Jego pamięci! Rodzinie i bliskim składam z całego serca najgłębsze wyrazy współczucia".
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia złożył wyrazy współczucia z perspektywy rodziny lotniczej. Żoną Szymona Hołowni jest Urszula Brzezińska-Hołownia. Jest zawodową oficer Wojska Polskiego, pilotem wojskowym, a także instruktorką lotnictwa. Ukończyła Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie.
"Po tragedii na radomskim lotnisku nie ma słów, żeby wyrazić ból, szok, wykrzyczeć niezgodę. Wspaniały, świetnie wykształcony, nagradzany pilot, instruktor, szef szkolenia... Najbliższym, a zwłaszcza żonie i synom poległego Kolegi, składam najszczersze, z głębi serca płynące wyrazy współczucia. Usłyszycie to pewnie od każdej lotniczej rodziny, ale i od polskiego państwa: nie zostaniecie teraz sami. Wciąż nie możemy w to z Ulą uwierzyć..." - napisał Hołownia na X.
"Jestem na miejscu tragedii. W katastrofie samolotu F-16 zginął pilot Wojska Polskiego - oficer, który zawsze służył Ojczyźnie z oddaniem i wielką odwagą. Składam hołd Jego pamięci. Rodzinie i bliskim składam najgłębsze wyrazy współczucia. To wielka strata dla Sił Powietrznych i całego Wojska Polskiego" - przekazał z kolei szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
W czwartek 28 sierpnia podczas próby do pokazów Air Show w Radomiu rozbił się samolot F-16. Kosiniak-Kamysz poinformował, że pilot wykonujący lot nie przeżył katastrofy.
Pilot kilkanaście minut po 19:00 rozpoczął lot rozpoznawczy nad Radomiem. Nic nie wskazywało na to, że pilot może mieć jakiekolwiek kłopoty.
Kiedy oczy obserwatorów skupione były na lecącym samolocie, maszyna dynamicznie zbliżyła się do płyty lotniska, po czym uderzyła w ziemię. Doszło do eksplozji.