Siedem osób zginęło, a czternaście zostało rannych - to tragiczny bilans serii pożarów w budynkach mieszkalnych, do których doszło w poniedziałek w całym kraju. Służby apelują o ostrożność i przypominają o konieczności regularnej kontroli instalacji grzewczych oraz wentylacyjnych.
- Więcej ważnych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
Rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski poinformował, że w poniedziałek strażacy interweniowali ponad tysiąc razy; wyjechali m.in. do 271 pożarów, z których 125 dotyczyło budynków mieszkalnych.
W pożarach mieszkań i domów jednorodzinnych, m.in. w Warszawie, Pruszkowie i Myszkowie, łącznie zginęło 7 osób, a 14 zostało rannych.
Jednocześnie strażacy odnotowali 15 zdarzeń związanych z emisją tlenku węgla; 7 osób uległo podtruciu. Ponadto część interwencji miała związek z opadami śniegu i silnym wiatrem.
Strażacy apelują o regularne sprawdzanie i czyszczenie przewodów kominowych oraz urządzeń grzewczych. Nie powinno się też zasłaniać kratek wentylacyjnych oraz korzystać z prowizorycznych źródeł ciepła, które mogą przeciążać instalację elektryczną.
W trosce o bezpieczeństwo swoje i domowników warto zainstalować czujki: dymu i tlenku węgla.