Awaria numeru linii alarmowej 112 została usunięta. Wcześniej Karol Rymszewicz ze Związku Zawodowego Operatorów Numerów Alarmowych poinformował, że wystąpiły problemy, a pierwsze zgłoszenia otrzymano po godz. 8. Informację potwierdziło wcześniej MSWiA.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl
Rzeczniczka MSWiA poinformowała, że w godzinach 8:00-9:30 występowały problemy z dodzwonieniem się na numery alarmowe z telefonów niektórych operatorów komórkowych.
Po interwencji MSWiA i Urzędu Kontroli Elektronicznej problem został szybko rozwiązany. Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia - przekazała Karolina Gałecka, rzeczniczka MSWiA.
Wcześniej o problemach z dodzwonieniem się na numery 112 i 999 poinformował PAP Karol Rymszewicz ze Związku Zawodowego Operatorów Numerów Alarmowych.
Rymszewicz powiedział, że potrzebujący pomocy mają problem z dodzwonieniem się na numery alarmowe 112 i 999. Zaznaczył, że niemożliwe jest wykonanie połączenia przez użytkowników niektórych telefonii komórkowych.
Informację o problemach z numerem 112 potwierdziła rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka. Dodała, że usterka dotyczy numeru alarmowego w niektórych województwach.
112 to numer alarmowy, bezpłatny i dostępny na terenie całej Unii Europejskiej z telefonów stacjonarnych i komórkowych. Numer alarmowy 112 można wybrać także w telefonie bez karty SIM. Jest odbierany w Centrach Powiadamiania Ratunkowego przez operatorów numerów alarmowych. W Polsce nie zastępuje krajowych numerów alarmowych, czyli 999, 998 i 997.
W sierpniu awarii uległ serwer baz danych Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego. System działał wówczas w oparciu o tzw. ośrodek zapasowy. Dyspozytorzy musieli kontaktować się z zespołami ratownictwa medycznego telefonicznie, gdyż system nie pokazywał dostępnych karetek.