Dopiero tuż przed godz. 7 - czyli kilka godzin po naruszeniu przez rosyjskie drony polskiej przestrzeni powietrznej - Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało pierwsze alerty do mieszkańców zagrożonych terenów. W smsach znajdował się apel o informowanie służb o dronach lub miejscu ich upadku, a także o zachowanie spokoju.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało pierwsze smsy dopiero ok. godz. 7, bo jak twierdzi, wcześniej nie było takiej potrzeby, gdyż wojsko wzięło na siebie kwestie informowania o zagrożeniu. W rozmowie z dziennikarzem RMF FM Krzysztofem Zasadą Piotr Błaszczyk z RCB stwierdził, że w nocy zdecydowano o wykorzystaniu tradycyjnych metod ostrzegania.
Komunikaty zostały przekazane przez wojsko do mediów. Wojsko informowało PAP o tym, że ta sytuacja jest trudna, że te działania są podejmowane - tłumaczy Błaszczyk.
Czy zatem alerty RCB są potrzebne? Piotr Błaszczyk utrzymuje, że tak, bo są tylko jednym z elementów ostrzegania.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało - "w związku z operacją neutralizacji obiektów, które naruszyły granicę RP" - pilny alert RCB do mieszkańców Lubelszczyzny, Podkarpacia, Podlasia. Kilkadziesiąt minut później smsy trafiły też do mieszkańców Małopolski.
"Uwaga! W związku z operacją neutralizacji obiektów, które naruszyły granicę RP, informuj służby o dronach lub miejscach ich upadku. Zachowaj spokój" - brzmiał komunikat.
Rosyjskie drony nad Polską - śledź raport specjalny
!!Uwaga! ALERT RCB!!W zwizku z operacj neutralizacji obiektw, ktre naruszyy granic RP do odbiorcw na terenie wojewdztw: lubelskiego, podkarpackiego oraz podlaskiego wysano Alert RCB o treci: ,,Uwaga! W zwizku z operacj neutralizacji obiektw, ktre naruszyy... pic.twitter.com/9cplLJAR9p
RCB_RPSeptember 10, 2025
Rosyjskie drony nad Polską - najnowsze informacje, komentarze i reakcje świata znajdziecie w naszej RELACJI NA ŻYWO.