24-letni Dominik P. zatrzymany po zabójstwie w Nowej Hucie usłyszał zarzut i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Mężczyzna nie przyznał się do dokonania zabójstwa. Grozi mu od 8 lat więzienia do dożywotniego pozbawienia wolności.
W sobotę wieczorem na osiedlu Na Wzgórzach w Krakowie-Nowej Hucie od ciosów nożem zginął 33-letni mężczyzna. Jak wstępnie ustalono, gdy kilka osób piło tam alkohol, doszło do kłótni i szarpaniny.
Jak podał Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Dominik P. usłyszał zarzut zabójstwa. Złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy. Oprócz niego w tej sprawie przesłuchano jeszcze czterech świadków. Śledczy zabezpieczyli też m.in. zapisy monitoringu.
(mn)