Wisła w Toruniu ma już 680 centymetrów. Rzeka zalewa Majdany, osiedle ogródków działkowych Rudak i powoli wdziera się na Bulwar Filadelfijski. Pod Bydgoszczą zalana jest droga do Strzelc Dolnych.

Kierowcy na razie mogą poruszać się bez problemów, ale drogowcy biorą je pod uwagę. Przy wysokich stanach Wisły zagrożeniem jest nie tyle sama rzeka, ile wody gruntowe, które wybijają w różnych punktach głównie lewobrzeżnego Torunia.

Tymczasem jutro Wisła ma osiągnąć w mieście poziom 7 metrów, więc już dziś w nocy woda może pojawić się pod wiaduktem przy dworcu głównym PKP. Drogowcy zapewniają jednak, że są na to przygotowani i będą ją wypompowywać tak, by przejazd był cały czas drożny. Gdyby jednak pompy zawiodły, cały ruch musiałby zostać przesunięty pod Wiadukt Armii Krajowej, a wtedy przejazd przez jedyny most na Wiśle, tak jak w maju, zamieniłby się w koszmar.