O 1200 mniej miejsc będzie od 1 września w szczecińskich przedszkolach. Kuratorium Oświaty nie zgodziło się na propozycję miasta i nakazało zmniejszyć grupy, by dostosować je do rozporządzenia ministerstwa edukacji. Teraz, by rozwiązać problem, urzędnicy planują stworzyć oddziały przedszkolne przy szkołach podstawowych.

Rozporządzenie resortu obowiązuje od 2001 roku, ale do tej pory w Szczecinie nie było przestrzegane. Grupy w przedszkolach liczyły nawet ponad 30 dzieci. Teraz jednak kuratorium ostatecznie nakazało miastu dostosować przedszkola do ministerialnych wymogów. Ponadto kurator nie zgodził się na rozłożenie tej operacji w czasie. Miasto proponowało, by nowych zasad przestrzegać dopiero w grupach, które powstaną, co pozwoliłoby spełnić wymogi MEN-u za 3-4 lata.

Wydział oświaty szczecińskiego magistratu przekonywał, że w Szczecinie przepisy mówiące o 25-osobowych grupach były przestrzegane od zawsze. Grupy przedszkolne liczyły więcej dzieci tylko "na papierze", bo z różnych powodów mniej więcej jedna trzecia maluchów nie pojawia się codziennie w przedszkolu. Miasto tłumaczy, że dzięki temu w jednej grupie nigdy nie było więcej niż 25 przedszkolaków.