Popularna była metoda na wnuczka. Teraz złodzieje używają metody "na urzędnika". W Szczecinie na policje zgłasza się coraz więcej oszukanych, głównie osoby starsze. Funkcjonariusze, a także ZUS i Miejskie Centrum Świadczeń apelują o rozwagę i ostrzegają.

Centrum Świadczeń przestrzega wszystkich swoich klientów, by nie wpuszczali do domów dwóch mężczyzn podających się za pracowników tej instytucji, przychodzących w sprawie dodatku mieszkaniowego. Na wywiad środowiskowy zawsze przychodzą dwie kobiety z legitymacjami ze zdjęciem i zawsze wcześniej anonsują wizytę.

Z kolei fałszywa przedstawicielka ZUS-u przynosi swoim ofiarom przekaz pocztowy na 100 złotych, ale - jak twierdzi - pechowo ma ze sobą tylko 200 zł, które trzeba rozmienić. Dalej scenariusz jest zawsze taki sam. Ona odwraca uwagę, a wspólnik okrada ujawnioną skrytkę z pieniędzmi.

ZUS zapewnia z całą mocą, że jego pracownicy nie chodzili, nie chodzą i nie będą chodzić po domach, żeby pieniądze dawać lub zabierać. A o wszystkich próbach oszustwa lub kradzieży najlepiej niezwłocznie powiadomić policję.