Nie było alkoholu w organizmie Andrzeja Leppera - podała prokuratura, powołując się na wyniki sekcji zwłok. Śledczy wciąż czekają na wyniki badań toksykologicznych byłego wicepremiera. Według wstępnej hipotezy przyczyną samobójstwa polityka mogły być kłopoty finansowe

Z protokołu sekcji wynika, że brak jest obrażeń, które wskazywałby, że na krótko przed zgonem walczył lub bronił się - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Monika Lewandowska. Dodała, że przyczyną śmierci Leppera był "ucisk pętli na szyję".

Prokurator nie potrafiła określić precyzyjnego terminu przedstawienia opinii toksykologicznej, która ma wykazać, czy w jego organizmie nie było trucizny.

Szef Samoobrony, b. wicepremier rządu PiS-LPR-Samoobrona Andrzej Lepper został znaleziony martwy 5 sierpnia w warszawskiej siedzibie partii. Jak ujawniła prokuratura, Leppera - powieszonego w łazience na sznurze przymocowanym do worka bokserskiego - znalazł około godziny 16.20 jego zięć.

Niektórzy byli współpracownicy Leppera nie wierzą w samobójstwo. Z kolei według szefa Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Władysława Serafina, w ostatnim czasie w życiu Leppera nastąpił "ogromny natłok negatywnych zdarzeń" - miedzy innymi choroba syna, trudności w gospodarstwie, groźba więzienia.