Po kolejowej awarii w warszawskim Ursusie nie ma już śladu. Pociągi przejeżdżające przez stolicę kursują już zarówno po torach podmiejskich, jak i dalekobieżnych. Wczoraj trakcję kolejową zerwał ekspres jadący z Krakowa.

W wyniku wypadku dwa z czterech torów były wyłączone z ruchu. Utrudnienia dotknęły pasażerów jadących z Warszawy na zachód i południe: w stronę Łodzi, Krakowa, Katowic i Wrocławia.