Przewodniczący izb wyższych piętnastu krajów europejskich zebrani w środę w Paryżu przyjęli z entuzjazmem francuską propozycję założenia Stowarzyszenia Senatów Europy - powiedziała Marszałek Senatu RP Alicja Grześkowiak.

Inicjatywa ta, z którą wystąpił na założycielskim spotkaniu przewodniczący senatu Francji Christian Poncelet, wpisuje się - z polskiego punktu widzenia - w politykę integracji europejskiej podkreśliła profesor Grześkowiak w przerwie w obradach. Oprócz podstawowych celów przyszłej organizacji - wzmocnienia wielostronnej współpracy między senatami Europy, rozwijania tożsamości europejskiej - "jednym z motywów tej propozycji jest, żeby może kiedyś z tego stowarzyszenia, lub przy jego pomocy, utworzyć senat Europy", dodała pani marszałek. Zauważyła, że zgodnie z naczelną w demokracji zasadą pluralizmu należy dążyć do zróżnicowania reprezentacji narodów. Drugie izby są wybierane inaczej niż pierwsze, co pozwala reprezentantom narodu być bliżej wyborców i mieć różne spojrzenia na przykład na kwestie związane z tworzeniem prawa. Podobną opinię wyraził w inauguracyjnym przemówieniu przewodniczący senatu Francji Christian Poncelet, podkreślając, iż dwuizbowość wzmacnia demokratyczny charakter prawodawstwa. Poświęcił on dużą cześć wystąpienia roli parlamentów w UE, ale nie wyraził bezpośrednio idei stworzenia drugiej izby obok istniejącego parlamentu europejskiego.

Według przedstawionego w środę projektu statutu, stowarzyszenie, które ma zbierać się co najmniej raz do roku na posiedzeniach poświęconych konkretnym tematom, podejmie decyzję o przyjęciu każdego innego senatu europejskiego, który o nie wystąpi. Wszystkie jego decyzje podejmowane będą w oparciu o zasadę jednomyślności.

00:00