Na wykonanie czeka około stu wyroków Trybunału Konstytucyjnego – stwierdza w rozmowie z "Gazetą Prawną" przewodniczący Komisji Ustawodawczej Senatu Krzysztof Kwiatkowski. Podkreśla, że obecna sytuacja jest dramatyczna i urąga standardom państwa prawa.

Trybunał stwierdza bowiem niekonstytucyjność przepisów, powstają luki prawne i nikt z tym nic nie robi. Dlatego Senat postanowił nadrobić wszystkie zaległości do końca kadencji.

W tej kadencji rozpatrzyliśmy już 27 wyroków i skierowaliśmy 15 projektów ustawodawczych do Sejmu oraz postanowienie sygnalizacyjne do rządu w sprawie przedwojennych obligacji z apelem o jak najszybsze uporządkowanie tej sprawy - mówi przewodniczący Komisji.

My nie uprawiamy polityki. Wychodzimy z założenia, że nasze projekty nie są szczególnie kontrowersyjne, bo to Trybunał stwierdził, że niekonstytucyjny przepis trzeba natychmiast usunąć. Dzięki temu Komisja pracuje dużo sprawniej niż pozostałe. Jeżeli uda się utrzymać tempo pracy, perspektywy są bardzo dobre - wyjaśnia Krzysztof Kwiatkowski.