Jak wynika z sondażu IBRIS dla "Rzeczpospolitej" - Polacy uważają, że 500+ powinno być waloryzowane. Zdaniem większości ankietowanych, waloryzacja taka powinna być równa wskaźnikowi inflacji i odbywać się co roku.


Za coroczną waloryzacją świadczenia Rodzina 500+, równą wskaźnikowi inflacji, opowiada się aż 60 proc. respondentów "Rzeczpospolitej".

Za koniecznością zmiany wysokości świadczenia opowiadają się nie tylko wyborcy PiS, ale również PLS, Konfederacji i Koalicji Obywatelskiej. Najbardziej sceptyczni do waloryzacji 500+ są wyborcy Lewicy.

Jak wyjaśnia Marcin Duma, prezes IBRIS, który przeprowadził sondaż dla "RP": To, że waloryzacji świadczenia chce nie tylko większość wyborców PiS, ale również duża część opozycji, pokazuje, że program zdobył powszechną akceptację społeczną.

W rządzie nie ma dyskusji o podniesieniu świadczenia

W ubiegłym tygodniu pojawiły się informacje, że PiS podniesie wysokość świadczenia do 700 zł na dziecko, nie doszło jednak do tego, a politycy zaczęli dementować doniesienia.

Nie ma takich planów. 500+ pozostaje - mówił w Polsat News wiceminister rodziny i  polityki społecznej Stanisław Szwed. Dodał, że oprócz programu Rodzina 500+ są jeszcze inne formy wspierania rodzin. Wskazał w tym kontekście m.in. Rodzinny Kapitał Opiekuńczy i wyprawkę szkolną.

Dopytywany, czy w rządzie trwa dyskusja o podniesieniu wysokości świadczenia, wiceminister odparł: W tej chwili nie ma takiej dyskusji.

Z kolei minister finansów Magdalena Rzeczkowska podczas Europejskiego Kongresu Finansowego sugerowała, że zamiast na 700 + trzeba szykować się na trudne czasy, gdyż: zwiększanie wydatków publicznych może opóźnić schodzenie inflacji do bardziej akceptowalnych poziomów.