Do Czeczenii będą mogli jeździć przedstawiciele Unii Europejskiej ale nie Rady Europy. "Myślę, że wizyty w Czeczenii lordów i innych delegacji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy - powinny być wstrzymane.
Delegatów Rady Europy potrzebujemy bowiem w takim samym stopniu - jak oni nas." - powiedział Siergiej Jastrzembski, rzecznik Kremla do spraw Czeczenii.
Wprawdzie Rosja jest nadal oburzona decyzją Rady o rozpoczęciu procesu wykluczenia Moskwy z grona swych członków, ale jak tłumaczył prezydent elekt Władimir Putin, wynika ona ze zbyt małej wiedzy deputowanych Rady o sytuacji w Czeczenii.
"Na Kaukazie Rosja broni przed ekstremizmem nie tylko siebie, ale całą Europę. Będziemy to nadal tłumaczyć i próbować integrować się z Europą" - powiedział Putin po spotkaniu z delegacją Unii Europejskiej.
Wiadomości RMF FM 8:45