W Gruzji przerwano poszukiwania 24-letniej polskiej turystki, która zaginęła przed prawie dwoma tygodniami w Gruzji. Kobieta wędrowała po górach w okolicach miasta Mestia, na zachodzie kraju.

Informację o przerwanej akcji poszukiwawczej potwierdził pierwszy sekretarz ambasady RP w Tbilisi Arkadiusz Kłębek: W czwartek około godz. 14 (godz. 12 czasu polskiego) otrzymałem informację od prokuratora, który koordynuje akcję poszukiwawczą, iż akcja została przerwana.

Na razie nie są znane szczegóły zaginięcia młodej kobiety. Prokurator nie przekazuje informacji. Ambasada wystąpiła oficjalnie o przekazanie dokumentacji stronie polskiej - dodał Kłębek.

Polka prawdopodobnie spadła w przepaść do rzeki

W niedzielę 19 sierpnia ambasada RP w Tbilisi informowała, że polska turystka w trakcie wędrówki w górach w rejonie miasta Mestia w regionie Górna Swanetia, zsunęła się do przepaści i prawdopodobnie została porwana przez silny nurt rzeki Enguri.

Na portalu kaukaz.pl zamieszczono informację o zaginięciu autostopowiczki z Warszawy. Apel o pomoc w poszukiwaniu zamieściła na tym portalu siostra turystki.

Akcję poszukiwawczą z użyciem sprzętu alpinistycznego utrudniały opady deszczu i utrzymująca się mgła.