Kompletnie pijani rodzice z dwójką małych dzieci jechali na jednym skuterze. Zostali złapani przez policję w Żarkach w Śląskiem.

To policjant zauważył skuter, którym jechały aż cztery osoby. Kierowca chciał uniknąć kontroli i skręcił w boczną drogę. Policja ruszyła jednak za nim.

Okazało się, że mężczyzna miał 1,7 promila alkoholu w organizmie, matka aż 3 promile. Na skuterze siedziały ich dzieci w wieku 2 i 7 lat.

Maluchy trafiły już pod opiekę babci, a rodzice usłyszą zarzut  narażenia ich na niebezpieczeństwo. Ojciec odpowie też za  jazdę pod wpływem alkoholu.

(abs)