W wyniku izraelskiego ostrzału południowych terenów Libanu zginęła jedna osoba cywilna a dwie zostały ranne. Pociski spadły niedaleko wioski Mansure. Inaczej niż w poprzednich tego typu wypadkach, izraelskiego ataku nie poprzedziły incydenty, prowokowane przez libańskie grupy terrorystyczne.

Od początku tego roku, w wyniku obustronnych incydentów zginęły 23 osoby, a ponad 150 zostało rannych. Od 20 lat Izrael okupuje część południowego terytorium Libanu. Utworzono tam strefę bezpieczeństwa, mającą chronić państwo żydowskie przed atakami ektremistów z Hezbollahu.

Ostatnio jednak premier Ehud Barak obiecał wycofać się z części tych terenów. Krok ten ma pozwolić na zawarcie długo negocjowanego porozumienia z Syrią.

Wiadomości RMF FM 09:45