Nie kończą się niepokoje pod polskimi placówkami dyplomatycznymi w Rosji.

Incydenty na linii Moskwa - Warszawa mnożą się, jak na zamówienie. Rosyjscy nacjonaliści kolejny raz próbują wykorzystać do swoich celów zdarzenie w Poznaniu, gdzie w ubiegłym tygodniu proczeczeńscy demonstranci wtargnęli na teren rosyjskiego konsulatu.

Dzisiaj przed polską ambasadą w Moskwie rozpoczęła się kolejna demonstracja - tym razem zorganizowana przez partię Władimira Żyrinowskiego. Kilkudziesięciu manifestantów przyjechało dwoma autobusami. Polscy dyplomaci nie byli oficjalnie uprzedzeni o demonstracji w Moskwie. Sami powiadomili rosyjskie władze o rozpoczęciu wiecu i poprosili o dopilnowanie porządku.

Wiadomości RMF Fm 13:45