"Jeżeli dojdzie do następnej rundy rokowań i wszystkie strony spotkają się przy stole negocjacyjnym to będzie to dobry znak, że rozwiązanie jest możliwe i zostanie osiągnięte". - Tak szef Kancelarii Premiera, Jerzy Widzyk komentuje impas w jakim znalazły się rozmowy na temat odszkodowań dla byłych robotników

przymusowych.

Widzyk, który był gościem Krakowskiego Przedmieścia 27 - wspólnego programu RMF FM i telewizyjnej Jedynki powiedział, że rozmowy znalazły się w punkcie krytycznym. Ma on jednak nadzieję, że wszystkim stronom zależy na tym by doprowadzić do szybkiego, skutecznego rozwiązania. Jerzy Widzyk przyznaje, że Polska rozumie stanowisko strony niemieckiej, która nie chce dać więcej niż 8 miliardów marek.

Minister Widzyk podkreśla, że Polska dała dowód swojego rzeczowego podejścia do sprawy, gdy poważnie rozważała każdą proponowaną przez Niemcy sumę.

RMF FM